"Porządki życia - raz a dobrze"
Jakiś czas temu jak zaczęłam
się odchudzać i schudłam już kilka, kilka kilo - wróciłam do domu,
wywaliłam wszystkie ubrania z szaf i wszystko co za duże zaczęłam
pakować.
Mąż wraca do domu i pyta co robię - a ja Mu na to, że te ubrania są na mnie za duże i wywalam je.
- Ale do piwnicy wynosisz albo wywozisz do mamy tak? - dopytywał
- NIE !!! Wywalam całkiem z mojego życia, ten rozmiar nie ma już
powrotu do mnie ani do mojej szafy. Nie chce go na sobie więcej widzieć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz